Szlakiem Starych Dworów

Klauzula informacyjna dot. przetwarzania danych osobowych na podstawie obowiązku prawnego ciążącego na administratorze. Szczegółowe informacje znajdują się w zakładce: Polityka prywatności.

SZLAKIEM STARYCH DWORÓW

Licząca 55 km, jedna z najpiękniejszych tras rowerowych Bolimowskiego Parku Krajobrazowego, oznakowana kolorem zielonym.

Przy dziedzińcu dom chędogi,
Półtoraczne ławy w ganku,
Sień obszerna, a przy wianku
Wiszą strzelby, smycze, rogi,
Kordy, rzędy, drożne burki
I wyprawne pękiem skórki.
Drzwi na oścież – a w pokoju
Stół dębowy, woskowany,
Pod nim niedźwiedź rozesłany,
Dzban cynowy do napoju,
A na ścianach antenaty,
A na półkach srebrne blaty...[1]

Oto skrócony, ale jakże przemawiający do wyobraźni „skondensowany” opis dworu – szlacheckiego „domu chędogiego”. Takim go widział poeta. W rzeczywistości dwór polski był nie tyle budynkiem, co sztabem generalnym dowodzącym rozległym gospodarstwem ziemiańskim. Mieszkał w nim szlachcic – ziemianin ze swą rodziną, często z kilkoma bliższymi lub dalszymi krewnymi, a czasem i z osobami zupełnie obcymi, które uczepiwszy się „pańskiej ręki i stoła” nadwerężały (nieraz całymi latami) cierpliwość gospodarza. Ten zaś zwykle bardziej dbał o swą reputację gościnnego dobroczyńcy niż zapobiegliwego strażnika spiżarni.

Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gnieździe ojczystym A ty mię zdrowiem opatrz i sumieniem czystym”

Dwuwiersz ten, zaczerpnięty z fraszki „Na dom w Czarnolesie” Jana Kochanowskiego widnieje na szczycie wieńczącym część frontową dworu w Woli Pękoszewskiej (gm. Kowiesy).

Czymże był dawny Dwór Polski – „Gniazdo ojczyste” ?… – Wszystkim! Opoką! Kwintesencją szlacheckiego bytu, najprawdziwszą Małą Ojczyzną, znakiem Polski, siedzibą rodu, przedmiotem szlacheckiej dumy, oznaką godności, zagrodą ziemianina („Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie!”), ostoją pamięci i tradycji, strażnikiem historii, symbolem wierności i trwania, tarczą i pochodnią, najdalej na wschód wysuniętą forpocztą Europy, magicznym miejscem, gdzie mówiono po francusku, gdzie był fortepian, zegar z kurantem, poczerniałe portrety i ogródek różany, a gościa, choćby o nocnej godzinie, witano zawsze serdecznie… Ustawicznie rozbudowywany, „nie był prędzej skończenie gotów, zanim nie mieścił wśród swych ścian trzech pokoleń. Dziad go zaczął, wnuk dopiero ukończył. (…) 
A że był szczerym wyrazem życia, potrzeby, obyczaju, smaku kilku pokoleń, miał charakter.” [2] Stawał się wręcz istotą ludzką! Wznosił się, rósł, walczył, cierpiał, trwał, wierny słowom:

„JAM DWÓR POLSKI CO WALCZY MĘŻNIE I STRZEŻE WIERNIE” [3]

Niejeden wzbudzający dziś zachwyty zamek nad Loarą nie mieścił w sobie tyle treści, znaczeń, myśli i uczuć, co prosty dwór polski!

Sprzedawany, zastawiany, przepijany, przegrywany w karty, ograbiany, konfiskowany, palony, burzony, plądrowany odradzał się niezmiennie, niczym Feniks. Przetrwał dziejowe zawieruchy, rozbiory i dwie wielkie wojny. Do prawdziwej ruiny doprowadziła go arogancja PRL-lowskiej rzeczywistości.

1

Okładki I i II wydania broszury „Dwory i pałace na terenie Bolimowskiego Parku Krajobrazowego i okolic” – projekt i rysunki - Kinga Nowak. Oba nakłady wyczerpane.

W Bolimowskim Parku Krajobrazowym i jego okolicach zachowało się ponad 30 pałaców i dworów ziemiańskich. Są w stanie różnym. Powoli dźwigają się z ruin i marności, pokazując tu i ówdzie swoje odmłodzone oblicze. W wydanej w roku 2013 broszurze [4] opisano je wszystkie w miarę posiadania (skąpych) informacji. Zachęcamy do wycieczki rowerowej Szlakiem Starych Dworów, wytyczonym i utrzymywanym przez Oddziału Bolimowskiego Parku Krajobrazowego.

Szlakiem Starych Dworów – szlak turystyki rowerowej, oznakowany kolorem zielonym, długość ok. 55 km, dostępny przez cały rok.

Rozpoczynamy w Skierniewicach.

3. DSCF2685 4. IMG 20230329 112149

Po lewej: Dworzec kolejowy w Skierniewicach. Po prawej: Dworek Konstancji Gładkowskiej w Skierniewicach.

Sprzed dworca kolejowego szlak prowadzi na ul. Floriana 4, gdzie stoi jeszcze modrzewiowy dworek z II połowy XVIII w., niedawno kompletnie wyremontowany. Swego czasu był własnością Konstancji Gładkowskiej. Obecnie jest placówką Muzeum Historii Skierniewic.

Poza tym w Skierniewicach jest sporo innych atrakcji, wynikających głównie z jego charakteru. A był on najpierw biskupi, a później kolejarski. Po założycielu Skierniewic, biskupie Janie Odrowążu ze Sprowy (Sprowa, dawn. Wsprowa – wieś w woj. świętokrzyskim, w XV w. własność Odrowążów), który w roku 1457 nadał prawa miejskie nie pozostały żadne pamiątki; jego imię nosi rynek miejski (z XIX-wiecznym ratuszem i nowoczesnym aż do bólu wystrojem), o czym informuje tablica na jednym z narożnych domów.

                               5a. IMG 20240117 075126

Skierniewicki ratusz na rynku im. Jana Odrowąża ze Sprowy. Tablica upamiętniająca założyciela miasta.

Po innym biskupie – Ignacym Krasickim pozostał rozbudowany stary, XVII-wieczny park założony jako ogród włoski i znakomita literatura. Biskup-poeta-mąż stanu, pomieszkujący w skierniewickim pałacu, największą wenę twórczą miewał ponoć w altance na wysepce usypanej na przypałacowej sadzawce, i tam właśnie podobno powstały jego słynne bajki. Park, dawniej wiązowy, a dziś raczej grądowy (dębowo-grabowo-lipowy) można zwiedzać bez przeszkód. Na jego tyłach wciąż znajduje się sztuczny pagórek, na którym, w altance, w roku 1884 spotkali się trzej cesarze – Rosji, Niemiec i Austro-Węgier.

XVI-wieczny pałac w stylu późnobarokowym, goszczący nie tylko najwyższych dostojników państwa i Kościoła, ale także carów rosyjskich, wraz z XVIII-wieczną osadą, jest raczej poza zasięgiem zwykłego turysty; zwiedzać go można tylko od wielkiego święta – Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw, przypadającego corocznie na trzeci weekend września.

W 1845 r. dotarła do Skierniewic Kolej Warszawsko-Wiedeńska, powodując olbrzymie ożywienie miasta. Powstał garnizon i dwa wspaniałe dworce.

Do naszych czasów zachował się tylko jeden (ten właśnie spod którego wyruszyliśmy), w stylu angielskiego gotyku, niedawno odrestaurowany. W hali kasowej zachwycają odnowione stylowe freski z lat 50. obrazujące odbudowę kraju, traktory orzące ugory, sojusz robotniczo-chłopski i przyjaźń polsko-radziecką! Obecnie (2024 r.) w remoncie. Przy dworcu, od strony wiaduktu, zwraca uwagę pomnik czterech przywódców, którzy walnie przyczynili się do odzyskania przez Polskę niepodległości. Więcej na ten temat – nasza aktualność: „11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości” z dnia 13 listopada 2020 r. https://parkilodzkie.pl/bpk/aktualnosci/1475-11-listopada-narodowe-swieto-niepodleglosci

Pomnik przy dworcu kolejowym (od lewej): Charles de Gaulle, Józef Piłsudski, Pal Teleki i Semen Petlura

Drugi, ponoć jeszcze piękniejszy, w stylu pseudomauretańskim, służący wyłącznie carowi, który upodobał sobie Skierniewice i pobliski Zwierzyniec jako miejsce polowań. Przed wojną mieścił w sobie szkołę podstawową i teatr. W dniu 17 stycznia 1945 r., zaraz po wyjściu Niemców doszczętnie rozszabrowany i spalony.

Poza stacją (w kierunku Łodzi) znajduje się stara parowozownia, w której Polskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei pieczołowicie restauruje stare parowozy i wagony, i usiłuje przywrócić całemu obiektowi dawną świetność (bardzo ciekawy 100-letni pociąg zestawiony z odrestaurowanych wagonów „z epoki”, oraz jedyny na świecie czynny akumulatorowy pociąg marki Wittfeld z 1913 r.). Więcej na temat Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei – nasza aktualność: „35 lat Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei” z dnia 3 października 2022 r. https://parkilodzkie.pl/bpk/aktualnosci/2172-35-lat-polskiego-stowarzyszenia-milosnikow-kolei

8. hala widok z gory od rzeki 0445m 8a. bud as N widok z parowozem

Po lewej: Zabytkowa parowozownia w Skierniewicach – widok z góry. Fot. Andrzej Borek. Po prawej: Parowóz. Fot. Judyta Kurowska-Ciechańska.

9. IMG 20220930 152608 10. IMG 20221001 153157

Po lewej: Jeden z wagonów odrestaurowanego 100-letniego pociągu. Po prawej: Pociąg akumulatorowy „Wittfeld” z 1913 r.

Warto również zajrzeć do trzech starych skierniewickich kościołów: najstarszego i najmniejszego – Świętego Stanisława z 1720 r., pieczołowicie odrestaurowanego (nagroda Ministra Kultury!), Świętego Jakuba z 1781 r. w kształcie rotundy z gotycką wieżą z 1480 r. oraz Najświętszej Marii Panny, wzniesionego na początku XX w. jako cerkiew.

11. DSCF2668 12. DSCF2649 13. DSCF2665

Od lewej: Kościół pw. Św. Stanisława, Kościół pw. Św. Jakuba, Kościół pw. Najświętszej Marii Panny (garnizonowy) wybudowany w 1903 r. jako cerkiew wojskowa pw. Narodzenia Pańskiego, w 1910 r. przemianowany na Przemienienia Pańskiego, w 1936 r. przebudowany na kościół katolicki.

Opuszczamy Skierniewice ścieżką rowerową wzdłuż ulicy Mszczonowskiej. Dojechawszy do jej końca skręcamy w prawo i przebywszy Las Pamięcki i wieś Prandotów docieramy do Trzcianny.

Trzcianna – niegdyś prawdziwe szlacheckie „gniazdo” starego rodu Vrszowców lub Vereszowców – Rawiczów (Trzcińskich). Na skraju zachodnim wsi stoi murowany dwór klasycystyczny z podcieniami (jedyny tego typu dwór na Mazowszu!) wzniesiony w roku 1820, dziś mocno zniszczony. Okalają go resztki parku i alei z okazałymi cisami (!), dębami, bukami i kasztanowcami świadczące o dawnej świetności. Nieruchomość stanowi własność prywatną, ogrodzona murowanym wysokim płotem, uniemożliwiającym wgląd na dwór i jego otoczenie.

Z Trzcianny polną drogą, z której roztaczają się piękne mazowieckie widoki na skraj Wysoczyzny Rawskiej jedziemy na południowy wschód.

14 .Trzcianna 15. IMG 20230530 111041

Po lewej: Dwór w Trzciannie. Po prawej: Widok ze szlaku w kierunku Wysoczyzny Rawskiej.

Mniej więcej w połowie drogi, przy polnym skrzyżowaniu, zatrzymujemy się na chwilę przy kapliczce w kasztanowcach.

W końcu docieramy do jednej z najstarszych miejscowości na Mazowszu – Starej Rawy.

16. IMG 20230530 121348 Trzcianna Stara Rawa w polach SP 33 17. 20231004 100744

Po lewej: Kapliczka wśród kasztanowców. Po prawej: Kościół w Starej Rawie.

Stara Rawa najprawdopodobniej nie ma wiele wspólnego z dzisiejszą Rawą Mazowiecką, poza słowem „rawa”, co w językach prasłowiańskich miało oznaczać wodę. Wieś zasiedlona została już we wczesnym średniowieczu. Na przełomie XI i XII w. powstało tam grodzisko, przypisywane rycerskiemu rodowi Rawitów. W średniowieczu była już ważną miejscowością na szlaku handlowym z Łowicza do Rawy (dziś – Mazowieckiej) z pięcioma (!) karczmami. Pozostałości grodziska, niegdyś wzniesionego nad brzegiem Rawki, zwane „Łysą Górą”, znajdują się dziś w odległości ponad 200 m od rzeki.

18. 20231004 101207 18a. 20231004 101230

Grobowiec Felicyssymy z Wyroziemskich Lemańaskiey.

19. 20231004 100928

Mauzoleum Rodziny Trzcińskich.

We wsi wznosi się drewniany kościół parafialny z lat 1731–51, o barokowym wnętrzu, pod wezwaniem Świętych Szymona i Tadeusza Judy, z dzwonnicą i zabytkowym cmentarzem, gdzie pośród starych okazałych drzew znajduje się niszczejący żeliwny grobowiec Felicyssymy z Wyroziemskich Lemańskiey z 1850 r. oraz utrzymane w kolorze ochry i kości słoniowej zaniedbane zdobione mauzoleum z inskrypcją w białym marmurze:

GRÓB RODZINY PRANDOTÓW TRZCIŃSKICH

Filip Prandota Trzciński z 3em swych małych dziecinek
ostatni z rodu Prandotów dziedzic Trzcianny
żył lat 61 zm. 28 maja 1900 r.

Ze Starej Rawy, jadąc na północny wschód, przejechawszy Kolonię Starorawską, wjeżdżamy do Bolimowskiego Parku Krajobrazowego. Pośród sielskich krajobrazów wiedzie asfaltowa droga do Dolecka. 

Doleck leży w dole. To bardzo miła wieś z rześkim powietrzem i świeżym mikroklimatem z racji położenia w dolinie Rawki, w pobliżu rozległych wilgotnych łąk. W Dolecku przecinamy Rawkę (Rzeka Roku 2014 w Ogólnopolskim konkursie Klubu Gaja!) – malowniczą, dziką i silnie meandrującą rzekę, będącą od 1983 r. rezerwatem przyrody na całej długości (ok. 100 km).

20. DSCF4772

Rawka w Dolecku – widok z mostu w górę rzeki; wysoka woda, jesień 2020 r.

Na skraju wsi, za mostem, przy rzece – dwór murowany, piętrowy, z początków XX w. Choć w stylu nijakim, ładnie usytuowany, w otoczeniu paru drzew, będących zapewne resztką parku, mógłby cieszyć oko wędrowca, gdyby nie sąsiadująca z nim i przytłaczająca go swym ogromem olbrzymia murowana stodoła. Zbudowana kilkanaście lat temu jest doskonałym przykładem skuteczności psucia sielskiego krajobrazu.

21. Doleck 22. DSCF2099

Po lewej: Dwór w Dolecku. Po prawej: Punkt edukacyjny Bolimowskiego Parku Krajobrazowego, miejsce odpoczynku turystów.

W centrum wsi – punkt edukacyjny Bolimowskiego Parku Krajobrazowego i miejsce odpoczynku dla turystów (zadaszone stoły i ławy oraz tablice informacyjne).

Z Dolecka przez Dzwonkowice bardzo malowniczą drogą polną oferującą ciekawe widoki docieramy do Psar.

Psary to bardzo stare miejsce osiedleńcze, pochodzące zapewne z X/XI w., oznaczające siedzibę psiarczyków, zajmujących się hodowlą i układaniem psów myśliwskich. Być może zjawienie się ich było związane z dworem książęcym w niedalekiej Rawie (dziś Mazowieckiej).

23. IMG 20220720 112817DwonkowicePsary Chmielewski 2 23a. DSCF3182

Po lewej: Dwór w Psarach. Po prawej: Kapliczka żołnierska w Psarach.

Na skraju wsi, od strony północnej duży, dobrze utrzymany dom wiejski podobny do dworu, ukryty pośród ładnych starych lip, za wsią, nad brzegiem Rawki resztki grodziska plemiennego, we wsi zabytkowa kapliczka wzniesiona przez żołnierzy stacjonujących w pobliskim Raduczu. Dziś Psary to atrakcyjna miejscowość letniskowa.

Po lewej: Bruk w Lisnej wpisany do rejestru zabytków – fragm. drogi z Psar. Po prawej: Dwór w Lisnej.

Starą drogą dworską, w części brukowaną (bruk wpisany do rejestru zabytków !), docieramy do Lisnej.

Lisna – bardzo malowniczo usytuowana wieś o rzadkiej zabudowie. W środku wsi, nieco na uboczu, parterowy dwór o uproszczonej formie klasycystycznej, z około 1900 roku, mocno zniszczony.

Po wojnie do ok. 1975 r. mieścił szkołę podstawową, po której pozostał na froncie budynku ślad po tablicy, różne przybudówki i ogólna ruina. Dookoła dworu ładnie położony lecz zaniedbany park z aleją i licznymi okazami starych drzew (szczególną uwagę zwracają dwa stare modrzewie o „smoczych” kształtach). W pobliżu oficyna, stare budynki gospodarcze i fragmenty brukowanych dróg (wpisane do rejestru zabytków). Niegdyś był to piękny majątek…

Na północ od drogi biegnącej przez Lisną wznosi się krawędź Wysoczyzny Rawskiej pocięta

ciekawymi, długimi wąwozami. Teren ten opisano w wydawnictwie „ Rezerwaty Przyrody w Województwie Łódzkim Przeszłość, Teraźniejszość, Przyszłość” jako wymagający dalszych badań w kierunku utworzenia rezerwatu krajobrazowego. (Monografia pod kierunkiem Józefa K. Kurowskiego i Pauliny Grzelak – Wydawnictwo Klubu Przyrodników, Świebodzin, 2020.)

26. IMG 20220721 092635Lisna jarzębinowy gaik 3 26a. DSCF1921

Po lewej: Jarzębinowy gaik przy drodze polnej z Lisnej do Chełmc (brukowany fragm. tej drogi, od strony Lisnej, jest wpisany do rejestru zabytków). Po prawej: „Chełmce-Góry” – kapliczka „góralska” z kamieni polnych.

Z Lisnej polna droga prowadzi na północ, do Chełmc. Po przejechaniu ok. 600 m, przy skrzyżowaniu z odchodząca na zachód do Esterki, zobaczymy po lewej stronie dość rozległy jarzębinowy gaik.

UWAGA! Na skraju wsi Chełmce, od strony południowej, w pobliżu szlaku znajduje się duża pasieka !

Chełmce to bardzo atrakcyjna wieś letniskowa o rozpierzchłej zabudowie i ciekawym ukształtowaniu terenu. Oddalona od wszelkich ważnych dróg, ukryta za pagórkami jest doskonałym miejscem do wypoczynku. Zaznaczony na wielu mapach punkt widokowy praktycznie nie istnieje, rozkopany i rozkradziony z racji znajdujących się tam pokładów pisaku. Na skraju kolonii zwanej „Chełmce-Góry”, po prawej stronie kapliczka z kamieni polnych, w stylu góralskim.

Jadąc dalej na wschód, docieramy do Paplina.

Paplin – wieś usytuowana wzdłuż drogi z Jeruzala do Kowies.

Na wschodnim skraju bardzo ciekawy, niedawno odrestaurowany murowany dwór – willa o cechach renesansowych z II połowy XIX w., o nieregularnej bryle. W części piętrowej o ściętych narożnikach widniały do niedawna (skradzione!) – po obu stronach balkonu – nisze z gipsowymi popiersiami – prawdopodobnie Jana III Sobieskiego i hetmana Stefana Czarnieckiego. Dookoła dworu resztka parku oraz stawy na rzece Chojnatce z gniazdem łabędzim. Do ostatniej wojny majątek ten, liczący łącznie 140 ha, przechodził kilkanaście razy z rąk do rąk. Po 1945 r. rozparcelowany. Dwór wchodzący w skład liczącej 2,75 ha resztówki zajęła szkoła podstawowa, potem Spółdzielnia Kółek Rolniczych i jej lokatorzy. Dziś jest własnością prywatną. Z Paplina skrajem Lasu Jeruzalskiego jedziemy do Woli Pękoszewskiej. Po drodze, w Wycince Wolskiej, po lewej stronie – tablica informacyjna oraz „Zagroda Ziołowa Ewy i Jurka”, oferująca ciekawe zajęcia zielarskie.

Wola Pękoszewska to niegdyś duża i ważna wieś przydworska, a stojący w niej dwór – bodaj największy i najbardziej rozbudowany na całej trasie, a także – na szczęście – całkiem nieźle zachowany. Wzniesiony zapewne około roku 1825 jako parterowy dwór drewniany na podmurówce, do którego dobudowano potem piętrową część środkową, murowaną, z kolumnami jońskimi, a jeszcze później – nowe piętrowe skrzydło, prostopadłe do istniejących budynków, kryte dachem łamanym. To na frontonie tego właśnie dworu wyryto (około roku 1923 ?) cytowany na wstępie napis: „JA PANIE NIECHAJ MIESZKAM…” .

28. DSC 9810 28a. DSC 9805

Po lewej: Dwór w Woli Pękoszewskiej. Po prawej: Kapliczka „krakowska” w Korabiewicach.

Przy dworze resztka parku z pięknymi okazami starych drzew. W sąsiedztwie klasycystyczny spichrz z I poł. XIX w. i gorzelnia. Do niedawna w dworze mieściła się szkoła podstawowa, nosząca imię Józefa Chełmońskiego, światowej sławy malarza, a przy tym częstego gościa Jana i Marii Górskich – dziedziców Woli. Obecnie nieruchomość wróciła do spadkobierców tej rodziny.

Z Woli Pękoszewskiej przez Gzdów, Korabiewice, Hutę Partacką (zamieszkiwaną niegdyś przez hutników szklanych, partaczy czyli niezrzeszonych w cechu), Zator dojeżdżamy do Olszanki.

Olszanka to luźno zabudowana wieś, jakby „przedmieście” Puszczy Mariańskiej. Niegdyś miejscowość znana, goszcząca artystów i znakomitości „z towarzystwa”. Tam tworzył (i zmarł) znany malarz i grafik Józef Rapacki, twórca nastrojowych pejzaży, pracował Czesław Tański – malarz, pionier szybownictwa, konstruktor pierwszej polskiej paralotni. Po czasach świetności pozostały rozsiane po lesie murowane wille oraz ukryty wśród zieleni dworek, przez długie lata użytkowany jako internat; obecnie w rękach prywatnych. Z Olszanki do Puszczy Mariańskiej już tylko parę zakręceń pedałami…

Puszcza Mariańska – nazwa ta nie oznacza puszczy jako lasu, lecz miejscowość pośród dawnej Puszczy Korabiowskiej. W 1661 r. zjawił się tam Stanisław Krajewski, zasłużony żołnierz wojsk królewskich, a jednocześnie kleryk niższych święceń. Wraz z towarzyszami broni w leśnych ostępach wzniósł pustelnię. W 1673 r. w pustelni osiadł ojciec Stanisław Papczyński (w 2016r. włączony do grona świętych kościoła katolickiego !), założyciel zakonu „Ojców Marianów kongregacji polskiej pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Błogosławionej Panny Maryi”. W dziesięć lat później, przyjaciel Papczyńskiego – król Jan III Sobieski w drodze na Wiedeń zatrzymał się w klasztorze. Jak głosi miejscowa legenda, posilał się pod lipą na klasztornym dziedzińcu, a potem zdrzemnął i miał sen! Przyśniła mu się wiedeńska victoria!
Po powrocie z Wiednia król Jan zatrzymał się ponownie w klasztorze, przywożąc z sobą dary dziękczynne za sen proroczy. Potem podobno jeszcze kilka razy gościł u ojca Stanisława, który był mu spowiednikiem. Lipy, pod którą siadywał król już nie ma, złamała ją burza kilknaście lat temu. Miejsce to upamiętniają pomniki: króla Jana i ojca Papczyńskiego, wystawione na dziedzińcu drewnianego kościółka pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła. W 1993 r. padł on ofiarą pożaru. Zrekonstruowano najstarszą jego część, wzniesioną w 1671 r. przez o. Papczyńskiego.

29. 20180902 124909 29a. 20180902 124917

Pomniki Stanisława Papczyńskiego i Jana III Sobieskiego.

Po lewej: Puszcza Mariańska – kościółek pw. Św. Michała Archanioła. Po prawej: Pomnik Tadeusza Kościuszki na „ryneczku” w Puszczy Mariańskiej.

W centrum wsi, na malutkim „ryneczku” zwraca uwagę oryginalny, niedawno odrestaurowany pomnik Tadeusza Kościuszki.

Naprzeciwko, na terenie przyszkolnym, w drewnianym budynku dawnego przedszkola – Galeria Sztuki „U Nas”, prezentująca twórczość mieszkańców gminy i okolic. W pobliżu kopiec ufundowany przez Nadleśnictwo Radziwiłłów z racji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości; więcej – nasza aktualność p.t. „Obchody Dnia Niepodległości w Puszczy Mariańskiej” z dnia 20.11.2018 r. https://parkilodzkie.pl/bpk/aktualnosci/919-obchody-dnia-niepodleglosci-w-puszczy-marianskiej

32. DSC 9788

Kopiec Niepodległości w Puszczy Mariańskiej.

W pobliżu, w pięknie utrzymanym, przedwojennym, stylowym budynku, obchodząca w 2023 r. 100-lecie swego istnienia, Szkoła Podstawowa o bardzo ciekawej historii – więcej: nasza aktualność p.t.: „Niezwykła Szkoła w Puszczy Mariańskiej – wsi w strefie Bolimowskiego Parku Krajobrazowego” z dnia 20.09.2023 r. https://parkilodzkie.pl/bpk/aktualnosci/2494-zwykla-niezwykla-szkola-w-puszczy-marianskiej-wsi-w-strefie-bolimowskiego-parku-krajobrazowego

33. IMG 20230918 115608 Sz.P.Puszcza M. 2023r. SP 16 33a. IMG 20230918 115608 Sz.P.Puszcza M. 2023r. SP 17 33b. PC261763 Puszcza Mariańska SP 115

Po lewej: Szkoła Podstawowa w Puszczy Mariańskiej. Po prawej: Symboliczna mogiła Powstańców Styczniowych przy drodze nr 719 (uwaga – silny ruch samochodowy).

Z „ryneczku” można wyskoczyć, na chwilę zbaczając z trasy, do pobliskiego rezerwatu przyrody „Puszcza Mariańska”. Po drodze, warto zatrzymać się przy symbolicznej mogile Powstańców Styczniowych.

Z Puszczy droga „jak strzelił” prowadzi do Radziwiłłowa. Niestety, droga ta, choć wiejska, nie zachwyci nas bukolicznymi widokami, a raczej skłoni do refleksji nad skutecznością psucia krajobrazu i rozrzutnością narodu, wydającego znaczne pieniądze na budowanie brzydkich murowanych domów. Pociechą dla oczu będzie dopiero kościół w Bartnikach.

Radziwiłłów – tak samo nieładnie i bezładnie zabudowana wieś, jak większość w okolicy. Niegdyś dość ważna stacja na szlaku Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, z ciekawym budynkiem stacyjnym w stylu dworkowym. Wbrew nazwie, Radziwiłłowie nigdy w Radziwiłłowie nie mieszkali.

Bartniki – duża i długa wieś, - jak nazwa wskazuje - zamieszkała niegdyś przez bartników.

Na skraju wsi, od strony torów kolejowych wysoki, elegancki neogotycki kościół z czerwonej cegły powstał w latach 1905–1907 z fundacji rodziny Sobańskich. Przy kościele zabudowania domu zakonnego Zgromadzenia Zmartwychwstania Pana Naszego. Bracia Zmartwychwstańcy osiedlili się w Radziwiłłowie w roku 1920.

Z Bartnik przez las, piaszczystą drogą na południowy zachód, dojeżdżamy do szosy Bartniki – Ruda.

Po czym, minąwszy z lewej strony parking i ukrytą wśród drzew starą leśniczówkę, a chwilę potem przejechawszy przez most na Rawce obok ruin starego młyna, który spłonął w 2022 r., opuszczamy Bolimowski Park Krajobrazowy i  wjeżdżamy do  Skierniewic. 
Stamtąd już tylko kilkanaście minut kręcenia znużonymi pedałami dzieli nas od dworca kolejowego w Skierniewicach, lub tylko kilka chwil od przystanku na Rawce.

I tak oto kończy się szlak starych dworów – „gniazd ojczystych”, które wciąż, choć często jakby ostatkiem sił, „walczą mężnie” wbrew upływającemu nieubłaganie czasowi i ludzkiej obojętności.

Adresy i kontakty:

  1. Muzeum Historyczne Skierniewic – Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript." style="color: #0563c1; text-decoration: underline;">Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel. 573 447 126
  2. Polskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei – kontakt: Sławomir Sidor, tel. 730 181 323)
    https://www.psmk.org.pl/zwiedzanie-imprezy/
    https://www.psmk.org.pl/kalendarz-imprez/
  1. Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze – Oddział „Szaniec”, w Skierniewicach ul. Jagiellońska 29 pok. 311, tel. 501072497,     Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
  2. Zagroda Ziołowa Ewy i Jurka - Wycinka Wolska 24, Tel.: 693 135 183

-----------------------------------------

[1] Wincenty Pol, Pieśń o ziemi 1859, s. 59

[2] Władysław Łoziński, Życie polskie w dawnych wiekach, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1978.

[3] Inskrypcja widniejąca do dziś na frontonie dworu w Pęcicach koło Pruszkowa, woj. Mazowieckie.

[4] „Dwory i pałace na terenie Bolimowskiego Parku Krajobrazowego i okolic”, Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Łódzkiego, Oddział Terenowy Bolimowskiego Parku Krajobrazowego, Skierniewice 2013;

Tekst i fotografie: Stanisław Pytliński – Oddział Bolimowskiego Parku Krajobrazowego