Dzień bez Mięsa – 20.03.2022

Klauzula informacyjna dot. przetwarzania danych osobowych na podstawie obowiązku prawnego ciążącego na administratorze. Szczegółowe informacje znajdują się w zakładce: Polityka prywatności.

  Dzień bez Mięsa ( Meatout Day) powstał z myślą, aby choć na jeden dzień w roku zrezygnować z jedzenia mięsa na rzecz propagowania jadłospisu na bazie warzyw, owoców i zbóż, uczenia zdrowego trybu życia i diety wegetariańskiej jako przyjaznej dla organizmu człowieka.

 Obraz11

   Celem ustanowienia święta było poinformowanie ludzi o zaletach prawidłowej diety wegetariańskiej i uświadomienie, jak ważne dla zdrowia są przyzwyczajenia żywieniowe i nauka zdrowego odżywiania już od najmłodszych lat.

   Poziom spożycia mięsa w poszczególnych krajach jest ściśle związany z kulturą kulinarną i poziomem zamożności danego państwa. Największym konsumentem mięsa są Australia i USA (około 100 kg rocznie na mieszkańca), a do najmniejszych zaliczają się Indie (4 kg rocznie na mieszkańca) i kraje afrykańskie (Etiopia – 7 kg, Ruanda – 8 kg, Nigeria – 9 kg rocznie na mieszkańca). Jak widać dysproporcje są ogromne, co pogłębia stały wzrost spożycie mięsa w państwach wysoko rozwiniętych.  Coraz częściej pojawia się więc temat etycznej produkcji mięsa, jej wpływu na środowisko naturalne i globalne ocieplenie. Zwierzęta hodowlane wpływają w znacznym stopniu na produkcję metanu, stanowiącego większe zagrożenie niż CO2 w kontekście gazów cieplarnianych. Według badań prof. Gidona Eshela z Bard College w Nowym Jorku, hodowla bydła mięsnego jest najbardziej obciążająca dla środowiska. Może więc warto raz na jakiś czas zrezygnować z mięsnego posiłku, zastąpić go roślinnym białkiem dla zdrowia nie tylko własnego ale całej planety.

Wnioski:

  • Po pierwsze nie marnujmy, powinniśmy dążyć do racjonalizacji spożycia mięsa i maksymalnego wykorzystania tego, co już pojawiło się na rynku.
  • Bądźmy otwarci na nowe i nie bójmy się eksperymentować z alternatywnymi źródłami białka i przepisami wegetariańskimi.
  • Mięso nie jest jednoznacznie zdrowe czy nie, wszystko zależy od konkretnej osoby i jej indywidualnego zapotrzebowania na białko i węglowodany. Dla niektórych osób całkowita rezygnacja z mięsa może okazać się niemożliwa, co tym bardziej powinno zachęcić osoby zdrowe, aby zadziałać kompensacyjnie i zracjonalizować własne spożycie.

Opr. DWB